Informacje o stanie zdrowia są danymi wrażliwymi i obowiązek dokumentowania braku maseczki naruszałby konstytucję. Tak Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało Rzecznikowi Praw Obywatelskich na pytanie, dlaczego nie wprowadziło uprawnień do weryfikowania, czy dana osoba może nie zakrywać nosa i ust. W efekcie jest problem z egzekwowaniem obowiązku, który ma pomóc w walce z epidemią Przykład z klasy mojego dziecięcia: na 21 uczniów 2 nie chodzi na religie, a nie chce chodzić 10. Moim zdaniem rodzice w tej sytuacji nie mogą dziecka zmusić do chodzenia na religię. Nie jestem w stanie zmusić córki do wiary, ale robię wszystko, żeby odnalazła swoje miejsce w Kościele. Kiedyś też byłam w jej wieku i wiem, jak to wygląda. Przeciętna nastolatka woli się wyspać, niż biec rano na mszę. Denerwują ją nakazy i zakazy, a Bóg może się wydawać abstrakcją. Trzeba to po prostu przetrwać. Powyższe oświadczenie nie ogranicza zmiany decyzji rodzica w kwestii uczestnictwa dziecka w lekcjach religii. Rezygnacja jest możliwa w każdym momencie edukacji szkolnej ucznia w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych im. Grażyny Bacewicz w Koszalinie. Prosimy o poinformowanie nauczyciela o zmianie Z tego Rozporządzenia jasno wynika, że nie ma żadnego obowiązku podpisywania oświadczenia otrzymanego od szkoły, a to dlatego, że: - oświadczenie i to napisane w dowolnej formie, mówi o tym, że chcę chodzić na religię/etyke, a nie, że nie chcę chodzić. To jest bardzo wielka różnica; - ani religia, ani etyka nie są Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Z powodu braku porozumienia między rodzicami odnośnie kwestii uczęszczania na religię ich 10-letniej córki, sprawa trafiła do sądu, który uznał, że matka ma wbrew woli ojca prawo do posyłania dziecka na katechezę. Sprawa trafiła do sądu z powodu braku porozumienia między rodzicami. Po ich rozstaniu dziewczynka zamieszkała z ojcem, który wypisał ją z lekcji religii. Kilka razy w miesiącu uczennica spotykała się z mamą, która na katechezę ją ponownie zapisała. Podczas wysłuchania z udziałem biegłych Julia (imię zmienione), która chodzi do III klasy szkoły podstawowej powiedziała, że nie wierzy w religię, ponieważ jak leciała samolotem to sprawdziła i Boga nie było. 10-latka podpisała także oświadczenie przygotowane przez ojca, w którym stwierdziła, że nie chce uczęszczać na lekcje religii w szkole. Pytana o to, czym jest komunia święta odparła, że to taki dzień, w którym się zakłada sukienkę za kilka tysięcy i dostaje się zabawki. Sędzia Agnieszka Banaszczyk z wydziału rodzinnego sądu rejonowego w Grodzisku Mazowieckim odnotowała, że dziewczynka nie miała innej wiedzy na temat religii. W ocenie sądu 10-latka powinna brać udział w szkolnych lekcjach religii, ponieważ wobec jej trudności interpersonalnych z rówieśnikami nie powinna być stawiana w sytuacji bycia odmienną. Co ciekawe, jedynym świadkiem powołanym przez sędzię była katechetka, która stwierdziła, że problemy wynikają z faktu, iż ojciec źle nastawia córkę lekcji religii. Ojciec Julii złożył zażalenie na decyzję sądu. Mężczyzna twierdzi, że dziewczynka płacze przed lekcjami religii, ponieważ nie chce na nie chodzić i nie rozumie poruszanych tematów. Problemy pojawiły się również przy przygotowaniach do komunii świętej. W tym czasie rodzice mieli sprawować opiekę naprzemienną. Jednak matka miała jedynie kupić dziewczynce białą sukienkę i wyjechać na urlop. Ostateczna decyzja sądu 5 kwietnia sąd wydał ostateczne orzeczenie – matka dziewczynki może zadecydować, czy chodzi na religię i przystąpi do pierwszej komunii wbrew woli ojca. Ojciec uznał, że jest dyskryminowany ze względów światopoglądowych. Twierdzi, że na poprzednich rozprawach sędzia szydziła z jego przekonań. Zapowiada skierowanie sprawy do Strasburga. Dziewczynka finalnie nie przystąpiła do komunii świętej, jednak nadal musi chodzić na lekcje religii. W ocenie RPO, który na wniosek ojca Julii przystąpił do postępowania sądowego, sprawa powinna być skierowana na drogę mediacji. - Sam Rzecznik nie rozstrzyga tego, czy dziewczynka ma uczęszczać na religię, czy też nie. Podnosimy natomiast zauważone braki dotyczące treści postanowienia i jego uzasadnienia, które w opinii Rzecznika mogą budzić wątpliwości co do poszanowania praw obywatelskich - tłumaczył w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Mirosław Wróblewski z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Czytaj też:Lekarz oskarżony o rasizm. Poprosił pacjentkę o zdjęcie nikabu Zamknięty przez: motyl | 2010-07-13, 21:22 maluch17 User ImiÄ™: Ka?ka Wiek: 30 Doł±czyła: 24 Mar 2009 Wysłany: 2009-09-04, 15:46 Rezygnacja z chodzenia na religi?!!! Witam! Mam 16 lat (rocznikowo 17). Chodz? do 2 klasy liceum i nie chc? chodzi? ju? na lekcje religii. Pod koniec ubieg?ego roku szkolnego by?am z tym u wychowawcy, on wys?a? mnie do sekretariatu po jaki? dokument czy co?, tam do mnie babki, ?e nie maja czego? takiego, kaza?y mi i?? do dyrektora. Po d?u?szym oczekiwaniu posz?am do katechety i on powiedzia?, ?e nie musze nic wype?nia?, ale dobrze, ?e mu powiedzia?am to on b?dzie pami?ta?. Zachodz? wczoraj na pierwsz? lekcje religii w tym roku ?eby mu si? przypomnie? ( ten cz?owiek s?ynie z tego, ?e wszystko gubi, wszystko zapomina a jak co? zapisze to zapomina gdzie zapisa?) no i on mi z tekstem, ?e musze przynie?? jaki? dokument od rodziców, ?e pozwalaj? mi nie chodzi? na te zaj?cia czy co? w tym stylu. Wi?c moje pytanie jest takie: czy mo?e kto? wie, co tam mam napisa? a mo?e kto? posiada link do strony z pismem na taki temat? Z góry dzi?ki za pomoc Norbs93 Pogromca postĂłw the boy next door ImiÄ™: Norbu$ Wiek: 28 Doł±czył: 10 Cze 2009 Wysłany: 2009-09-04, 15:51 ojoj tez sie nad tym zastanowie a jesli chodzi o pismo to raczej statystycznie" WYRAZAM ZGODE NA COS TAM COS TAM MEGO SYNA MALUCHA17 W LEKCJI RELIGI W ROKU SZKOLNYM TYM I T YM lovez8 Hiper wymiatacz obserwatorka. Wiek: 26 Doł±czyła: 17 Kwi 2009 Wysłany: 2009-09-04, 15:55 Norbs93 napisał/a:WYRAZAM ZGODE NA COS TAM COS TAM MEGO SYNA MALUCHA17 W LEKCJI RELIGI W ROKU SZKOLNYM TYM I T YM tak, tylko ?e ?adniej: Wyra?am zgod? na nieucz?szczanie mojej córki/syna ... na lekcje religii w roku szkolnym 2009/2010. data i podpis. powinno wystarczy?. _________________My dear fellow, the truth isn't quite the sort of thing one tells to a nice, sweet, refined girl. One should always be in love. That's why one should never marry. Oscar Fingal O'Flahertie Wills Wilde jr_ Pogromca postĂłw ImiÄ™: Manselinosa Doł±czyła: 27 Sty 2009 Sk±d: Okolice Lublina Wysłany: 2009-09-04, 16:37 u mnie daj? z sekretariatu taki dokument. A rodzic powinien napisac tak jak podali ci wy?ej Norbs93 Pogromca postĂłw the boy next door ImiÄ™: Norbu$ Wiek: 28 Doł±czył: 10 Cze 2009 Wysłany: 2009-09-04, 16:40 a trzeba na etyke chodzic wtedy czy masz free? Iwona Pogromca postĂłw Iwona ImiÄ™: Iwona Doł±czyła: 19 Sie 2009 Wysłany: 2009-09-04, 16:47 u mnie wystarczy przynie?? kartke od rodziców i da? wychowawcy albo dla ksiedza Norbs93 Pogromca postĂłw the boy next door ImiÄ™: Norbu$ Wiek: 28 Doł±czył: 10 Cze 2009 Wysłany: 2009-09-04, 16:53 Iwona napisał/a:u mnie wystarczy przynie?? kartke od rodziców i da? wychowawcy albo dla ksiedza A ty Iwono chodzisz na religie? Co wtedy jest na swiadectwie? ZE TAK Z WFEM NIE MOZNA...(marzy) Iwona Pogromca postĂłw Iwona ImiÄ™: Iwona Doł±czyła: 19 Sie 2009 Wysłany: 2009-09-04, 16:54 chodz? na religie, a na swiadectwie jest ocena, ale nie chodzisz to masz postawion? kreske i tyle..tak samo jakbys na wf nie chodzi? justyna15153 Hiper wymiatacz Doł±czyła: 04 Maj 2009 Wysłany: 2009-09-04, 17:27 U mnie jest tak, ?e za?atwia si? to na pocz?tku roku, dostaje si? od wychowawcy/katechety/ki ma?? karteczk?, ?e nie b?dziesz chodzi? i podpisane oddajesz, a na ?wiadectwie poprostu religia jest skre?lona maluch17 User ImiÄ™: Ka?ka Wiek: 30 Doł±czyła: 24 Mar 2009 Wysłany: 2009-09-04, 20:10 A jakie tak naprawd? s? konsekwencje tego, ?e si? nie chodzi? Nauczyciel powiedzia? mi, ?e pójdzie do mojego proboszcza ?eby mnie skre?li? gdzie? tam i w ogóle co? o parafii, ?e nie b?d? tam nale?e? a ?e jak b?d? chcia?a si? "nawróci?" to b?d? musia?a pisa? jakie? podania i sk?ada? przysi?g? wiary (przynajmniej cos w tym stylu) A od znajomych s?ysza?am, ?e ten przedmiot przygotowuje pó?niej to ma??e?stwa i nie trzeba chodzi? na nauczki przedma??e?skie. Czyli kto ma racje? motyl Moderator gryz?. Wiek: 33 Doł±czyła: 13 Cze 2009 Sk±d: Wielkopolska Wysłany: 2009-09-04, 20:16 maluch17, co do nauk przedma??e?skich to gucio prawda. Przynajmniej u mnie. A konsekwencje sa takie, ?e ewnetualnie nie beziesz móg? przyst?pi? do bierzmowania, b?d? problemy przy byciu chrzestnym itp. _________________ "Nadal wierz? w marzenia z dzieci?stwa. W niewys?ane listy, ?e nadejd?... Wierz?, ?e pij?c wódk? za b??dy nigdy nie powiem "?a?uj?" i wci?? nowe pope?nia? b?d?... W numery telefonów, które w s?uchawkach nigdy nie zamilkn?..." Jackool User ImiÄ™: Jacek Wiek: 33 Doł±czył: 04 Wrz 2009 Wysłany: 2009-09-04, 20:33 Religia na ?wiadectwie tak naprawd? nie potrzebna jest nikomu, nikt w to zagl?da? nie bedzie jest to wy??cznie twoje sumienie i potrzeba,, Je?li chodzi o bierzmowanie je?li przejdziesz ca?a procedur? w Twojej parafii dostaniesz napewno, a co za tym idzie bezproblemowy ?lub, zostanie rodzicem chrzestnym itd.. maluch17 User ImiÄ™: Ka?ka Wiek: 30 Doł±czyła: 24 Mar 2009 Wysłany: 2009-09-04, 21:42 Je?li chodzi o bierzmowanie to ju? mam to za sob? Norbs93 Pogromca postĂłw the boy next door ImiÄ™: Norbu$ Wiek: 28 Doł±czył: 10 Cze 2009 Wysłany: 2009-09-04, 21:46 [quote="Jackool"]Je?li chodzi o bierzmowanie je?li przejdziesz ca?a procedur? w Twojej parafii dostaniesz napewno, a co za tym idzie bezproblemowy ?lub, zostanie rodzicem chrzestnym itd..[/qWmojej parafii przed bierzmowaniem chodzisz dwa lata na nauki,a wystarczy dwa razy pojechac na Jasna Gore i masz je juz z g?owy;) sheilven Pogromca postĂłw Wiek: 30 Doł±czyła: 05 Gru 2008 Sk±d: Kraków Wysłany: 2009-09-04, 22:12 ja jestem zwolniona z religii, ?adnych papierów u dyrektora ani ja, ani moi rodzice nie wype?niali. wystarczy?a kartka u wychowawcy 'prosz? o zwolnienie mojej córki bla bla bla z zaj?? religii w roku szkolnym bla bla bla. i na tym koniec, nie chodz?, mam si? dobrze, ?adnych problemów nikt mi nie robi. a nauki przedma??e?skie parafia robi i tak, nie patrz?c na to, kto tam na religi? jak chodzi?. _________________i'm burning up a sun just to say goodbye. W konstytucji tego kraju zapisano co innego. Władze ponad 3-milionowego portowego miasta Wenzhou we wschodniochińskiej prowincji Zhejiang zmuszają wszystkich miejscowych nauczycieli do podpisywania oświadczenia, iż nie wyznają żadnej religii i że zobowiązują się do szerzenia ateizmu wśród uczniów. Dokument ten zawiera wiele danych osobistych: imię, nazwisko, płeć, wiek, liczbę godzin pracy, stanowisko służbowe oraz numer i nazwę szkoły, w której dana osoba pracuje. Zobowiązanie, które należy wypełnić i podpisać, zawiera cztery punkty: stanowcze potwierdzenie marksistowskiej wizji religii, umacnianie wychowania i nauki w duchu ateistycznym; niewyznawanie żadnej religii, nieprowadzenie jakiejkolwiek działalności religijnej oraz niepropagowanie i nieszerzenie religii w żadnym miejscu; aktywne wspieranie nowej cywilizacji socjalistycznej i nowej linii partii komunistycznej oraz nierozpowszechnianie “przesądów feudalnych” i nieangażowanie się w jakąkolwiek działalność związaną z tymi przesądami. Dla wielu chrześcijan i prawników wytyczne te są sprzeczne z konstytucją chińską, która stwierdza wyraźnie, że każdy obywatel Chin ma wolność religii, praktykowania własnej wiary, niezależnie od wykonywanej pracy czy wieku. Dokument ten jest kolejną oznaką potężnej kampanii, prowadzonej obecnie przez Front Zjednoczony w celu powstrzymania wiary religijnej wśród młodzieży. Przejawia się to nie tylko w zakazie chodzenia na nabożeństwa osób poniżej 18. roku życia, ale także w kontrolach i postępowaniach dyscyplinujących wśród nauczycieli i uczniów, jeśli ktoś z nich przyzna się, że jest osobą wierzącą. Zobowiązanie nauczycieli partyjnych do propagowania wśród uczniów ateizmu trwa już od dawna. Wychowują oni do niewiary nie tylko słowami i przemówieniami, ale także za pomocą różnych kar, często upokarzających. Od wielu lat trwa także kampania antyreligijna w Zhejiangu. Oprócz narzucania ateizmu w szkołach partia komunistyczna popierała też zamykanie i niszczenie kościołów, usuwanie znaków religijnych i zrzucanie krzyży ze świątyń. Według ekspertów głównym powodem tych działań jest fakt, że co najmniej 10 proc. mieszkańców tej prowincji to chrześcijanie. «« | « | 1 | » | »» "Religia (określonego wyznania) i etyka są przedmiotami dodatkowymi, w których uczeń uczestniczy na zasadzie dobrowolnego wyboru. Podstawą udziału ucznia w zajęciach religii, etyki lub w zajęciach z obu przedmiotów jest życzenie wyrażone w formie pisemnego oświadczenia złożonego przez rodziców (opiekunów prawnych) lub pełnoletniego ucznia. Szkoła nie może domagać się od rodziców lub pełnoletniego ucznia oświadczenia o nieuczęszczaniu na lekcje religii lub etyki, natomiast musi być poinformowana – również w formie pisemnego oświadczenia – o ewentualnym wycofaniu wcześniej złożonego oświadczenia deklarującego udział w zajęciach " - podkreśla resort na swojej stronie internetowej. Przypomina także, że oświadczenia dotyczące tej kwestii podlegają przepisom o ochronie danych osobowych. W komunikacie MEN wskazuje, że dyrektor szkoły musi wybrać najbardziej korzystne dla uczniów rozwiązanie, decydując o umiejscowieniu religii lub etyki w planie nauczania, tak aby nie było problemu z zapewnieniem opieki osobom, które na te przedmioty nie ciąża nie chroni katechetki przed zwolnieniem, jeżeli żąda tego biskup>> "W szkołach podstawowych, gimnazjach i w szkołach ponadgimnazjalnych zajęcia etyki może prowadzić nauczyciel, który ukończył studia wyższe w zakresie filozofii lub etyki lub ukończył inne studia wyższe i studia podyplomowe w tym zakresie i posiada przygotowanie pedagogiczne. Możliwe jest również powierzenie prowadzenia zajęć etyki nauczycielowi, który ukończył studia wyższe w innym zakresie niż filozofia/etyka, jeśli ich program obejmował treści nauczanego w szkole przedmiotu etyka w zakresie wynikającym z podstawy programowej przedmiotu, określone dla danego etapu edukacyjnego." - tłumaczy MEN. Decyzję o powierzeniu danych zajęć podejmuje dyrektor. "Biorąc pod uwagę zakres treści przedmiotu etyka określony w podstawie programowej dla I, II i III etapu edukacyjnego można przyjąć, że w klasach I-III szkoły podstawowej zajęcia etyki może również prowadzić nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej, natomiast w klasach IV-VI szkoły podstawowej i gimnazjum również nauczyciel, który w trakcie studiów wyższych zrealizował zajęcia z zakresu filozofii lub etyki." - czytamy w komunikacie>> Po kosmetologii też będzie można zostać polonistą>>

oświadczenie nie chodzenia na religie